Starajcie się naprzód o Królestwo i o Jego sprawiedliwość (Mt 6,33)

"Pewien człowiek, imieniem Szymon, który dawniej zajmował się czarną magią, wprawiał w zdumienie lud Samarii i twierdził, że jest kimś niezwykłym. Poważali go wszyscy od najmniejszego do największego: «Ten jest wielką mocą Bożą» - mówili. A liczyli się z nim dlatego, że już od dość długiego czasu wprawiał ich w podziw swoimi magicznymi sztukami. Lecz kiedy uwierzyli Filipowi, który nauczał o królestwie Bożym oraz o imieniu Jezusa Chrystusa, zarówno mężczyźni, jak i kobiety przyjmowali chrzest. Uwierzył również sam Szymon, a kiedy przyjął chrzest, towarzyszył wszędzie Filipowi i zdumiewał się bardzo na widok dokonywanych cudów i znaków" (Dz 8,9-13)

Spotykamy się tutaj po to, aby poszukiwać królestwa Bożego. Nie mocy, nie władzy, nie potęgi, ale królestwa Bożego. Proszę zauważyć, sam mag Szymon dziwił się potędze tej, ponieważ jego potęga pochodziła ze sztuczek i jego umiejętności, a Filip czynił to z potęgi wiary. Więc dziwił się temu, bo znał te wszystkie swoje sprawy, a to co poznał było ogromnym zadziwieniem i zachęciło do poszukiwania Chrystusa. Dzisiaj ludzie bardziej poszukują umiejętności maga Szymona, niż Chrystusa, bo chcą mówić językami, chcą cuda czynić, chcą uzdrawiać, chcą wskrzeszać i inne rzeczy czynić. Ale Ewangelia Mt 7,21 mówi bardzo wyraźnie: nie ci, którzy mówią "Panie, Panie!", ale ci, którzy wypełniają wolę Mojego Ojca w Niebie, wejdą do królestwa Bożego. Będą mi mówić "czyniliśmy cuda Twoją mocą, wskrzeszaliśmy Twoją mocą, wyganialiśmy złe duchy Twoja mocą", a Ja im powiem: odejdźcie ode mnie wy wszyscy, którzy czynicie nieprawość, nie znam was. Więc dziwią się dlaczego - przecież czyniliśmy te cuda. - Czy dla cudów to robicie, czy dla królestwa Bożego? Nie szukacie królestwa Bożego, czynicie po to, aby was chwalono, tak jak maga Szymona. Więc można zastanowić się ilu ludzi, chrześcijan dąży do tego co mag Szymon; ogromna ilość ludzi, którzy są chrześcijanami, cierpią na brak cudów, brak mocy i brak władzy. Oni cierpią na brak tej potęgi. Nie poszukują królestwa Bożego, bo królestwo Boże przychodzi do tych, którzy uznali Chrystusa, czyli: odwróć się od swojego grzechu; Chrystus już cię odwrócił od twojego grzechu, ale ty się nie chcesz odwrócić od swojego grzechu.
Spójrzmy na kuszenie szatana, który kusił Jezusa Chrystusa - skłaniał Go do magii. Mówił w taki sposób: jesteś na pustyni już 40 dni, zgłodniałeś, zobacz tu są dwa kamienie, jeśli powiesz niech się staną chlebem, to będą chlebem, sobie je zjesz i się najesz. Jezus Chrystus mówi: nie samym chlebem człowiek żyje, ale każdym słowem, które pochodzi od Boga. Zabrał Go na narożnik światyni i mówi: skocz, a Cię aniołowie obronią. - Nie będziesz wystawiał Pana Boga swojego na próbę. Więc zabrał Go na szczyt świata, postawił Go na szczycie świata, pokazał Mu całe bogactwo Ziemi: zobacz, to wszystko do mnie należy, cała ta Ziemia, jak mi oddasz pokłon, dam Ci to wszystko. Jezus Chrystus mówi: w świętych księgach jest napisane: Panu Bogu jednemu będziesz służył, Panu Bogu jednemu pokłon będziesz oddawał. I szatan odszedł. Skłaniał Go do bogactwa i mocy. A Jezus Chrystus powiedział: Panu Bogu jednemu będziesz służył, Panu Bogu jednemu pokłon będziesz oddawał. To jest wewnętrzna zdolność, zdolność każdego człowieka, wewnętrzna zdolność i nakaz dany przez Boga każdemu człowiekowi. Nie żądał by Bóg tego od człowieka, kiedy nie był by do tego zdolny. Ale jest zdolny do tego wszystkiego, dlatego od niego żąda. Więc powinien cieszyć się: Panie Boże, dziękuję Ci, że żądasz ode mnie tych rzeczy, bo ja nie wiedział bym, że do nich jestem zdolny, i do nich jestem przysposobiony i uzdolniony. Ale, gdy ode mnie żądasz rzeczy niemożliwych, to wiem że jestem do tego zdolny.


Link do nagrania wykładu - 04.09.2020r.
Link do wideo na YouTube - 04.09.2020r
Wygenerowano w sekund: 0.05
2,316,363 unikalne wizyty