"Wszyscy bowiem dzięki tej wierze jesteście synami Bożymi - w Chrystusie Jezusie." Gal 3 26

Tajemnice, które dzisiaj są objawiane, one wymagają prostoty - oddania się Bogu i prostoty życia - co nie pasie rozumów ani umysłów, ale daje wzrost serca, tam gdzie chwała Boża prawdziwie otacza nas miłością i otacza prawdziwie miłością nasze serca. Tam jest prawdziwe życie, tam jest to życie, które nie przemija, które jest wiecznym życiem doskonałym.
1J 3:3: "Każdy zaś, kto pokłada w Nim tę nadzieję, uświęca się podobnie jak On jest święty."
Tajemnica, która jest ukazywana, ona jest niezmiernie wielką prostotą, ale prostotą czystego ducha; dla rozumu jest ona niezmiernie zawiła. Przeszłość i przyszłość jest domeną ciała, a duch istnieje w teraźniejszości, dla Boga nie ma przeszłości ani przyszłości, wszędzie tam, gdzie Bóg jest obecny, jest teraz. Świętością naszą jest święta natura Boga, którą przyjmujemy i która w nas mieszka. Bóg jest jedynym Świętym i mówi - świętymi bądźcie, bo Ja jestem Święty - świętością jest to, że Bóg nas wyzwolił, że my Go uznajemy, a On w nas żyje. Bóg jest Święty, dlatego musimy nazywać się świętymi i w sposób święty postępować, bo przez samo to, że On w nas mieszka - jesteśmy świętymi.
1J 3:2: "Umiłowani, obecnie jesteśmy dziećmi Bożymi, ale jeszcze się nie ujawniło, czym będziemy. Wiemy, że gdy się objawi, będziemy do Niego podobni, bo ujrzymy Go takim, jakim jest."
Prawdziwe nawrócenie jest w największej prostocie - nie jest w umiejętności, nie jest w zdolności, ale jest w posłuszeństwie. W posłuszeństwie wypełnienia woli Bożej. Wszystko pochodzi od Boga i wszystko Bóg błogosławi, musimy być bardzo uważni, czyli trwać w Bogu bez żadnych podejrzliwości, bo Bóg wszystko uświęcił, Bóg wszystko udoskonalił. Ale to człowiek decyduje o tym, komu jest posłuszny. Bóg doprowadza teraz człowieka do takiego stanu, że Bóg będzie najlepszym miejscem jakiego szuka, że człowiek będzie szukał Boga jako jedynego wytchnienia dla swojego życia, ponieważ wszystko stanie się nieznośne; i wróci do Boga prawdziwego i Go naprawdę pozna, ponieważ będzie udręczony samym sobą przez własne wybory.
Rz 9:6,8: "Nie znaczy to jednak wcale, że słowo Boże zawiodło. Nie wszyscy bowiem, którzy pochodzą od Izraela, są Izraelem, … to znaczy: nie synowie co do ciała są dziećmi Bożymi, lecz synowie obietnicy są uznani za potomstwo."
Ciało nasze objawia stan duszy, ale nie tej, którą Chrystus odkupił, tylko tej praduszy, po którą jesteśmy posłani do głębin, bo ona w dalszym ciągu jest udręczona w ciemnościach przez upadłych aniołów pierwszego świata; ale w naturze swojej, jest ona piękna, cudowna, cicha i łagodna, i jest tą która w sobie ma tajemnicę Życia.
Flp 2:14-15: "Czyńcie wszystko bez szemrań i powątpiewań, abyście się stali bez zarzutu i bez winy jako nienaganne dzieci Boże pośród narodu zepsutego i przewrotnego. Między nimi jawicie się jako źródła światła w świecie."
Naturą prawdziwego Boskiego człowieka, jest nieskazitelność jego postawy, św. Paweł przedstawia: jesteśmy w postępowaniu Chrystusowym najdoskonalsi jakimi potrafimy być, ukazujemy wam siebie takimi jakimi jesteśmy wewnątrz, nie takimi jakimi byście chcieli nas zobaczyć, nie słuchamy się złego sumienia, tylko Boskiej natury w nas, gdzie świadkiem naszego postępowania jest sam Bóg. Jeśli człowiek jest szczery w swoim postępowaniu, ale robi to tylko względem innych ludzi, aby się ludziom przypodobać, to i tak robi to szatan, uchodząc za doskonałego, a i tak jest zły. Osobowość diabła, czyli grzechu, jest usuwana tylko wtedy, kiedy człowiek jest szczery w postępowaniu względem Boga jak dziecko - jest to nieskazitelna ufność względem Boga - szczery w postępowaniu musi być w głębi swojego serca, ufny Bogu i jedynie przed Bogiem; a Bóg w nim działa, i wtedy szczerość postępowania w nim jest naturalna.
1J 3:9-10: "Każdy, kto narodził się z Boga, nie grzeszy, gdyż trwa w nim nasienie Boże; taki nie może grzeszyć, bo się narodził z Boga. Dzięki temu można rozpoznać dzieci Boga i dzieci diabła: każdy, kto postępuje niesprawiedliwie, nie jest z Boga, jak i ten, kto nie miłuje swego brata."
Ciało nasze wymaga przemiany, a przemiana ziemska, cielesna, jest wynikiem niezmienności naszej duchowej Boskiej natury, którą Bóg dał człowiekowi; ale nie niezmienności naszej, bo człowiek nie ma duchowości prawdziwej, to jest szatański wybryk. Duchową naturę mają Synowie Boży - to są ci, którzy uwierzyli Bogu, to tam jest prawdziwa natura duchowa człowieka; wszelka inna błądzi, czyli nie jest człowiek szczery względem siebie, ciągle chce coś uzyskać, zdobyć jakieś miejsce, mieć władzę, chce rozumieć i panować nad władzą Bożą - jest to człowiek który w dalszym ciągu podlega osobowości diabła, który wpływa na niego w sposób wyrachowany.
J 3:5-6: "Jezus odpowiedział: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do królestwa Bożego. To, co się z ciała narodziło, jest ciałem, a to, co się z Ducha narodziło, jest duchem."
Synowie Boży nie mają nic z szatana, ponieważ cali są zrodzeni z Ducha, i nie ma w nich nic z osobowości starej; sam Chrystus jest mocą ich wyzwolenia i Odkupienia. Nasza prostolinijność i szczerość względem Chrystusa, czyli przekonanie o tym, że jesteśmy Boską istotą, to przekonanie sięga aż do podstaw uczuciowych naszych, sięga aż do serca praduszy. Ona jest bezbronna, ale jest wszechpotężna i wszechmocna, w niej jest czystość i doskonałość; jej bezbronność jest siłą, jej czystość i Boska natura jest siłą, ale tą bezbronność wykorzystali upadli aniołowie, czyli ówcześni synowie Boży, którzy sprzeciwili się Bogu i wykorzystali jej bezbronność, aby ją zwieść i wykorzystać. I dzisiaj ona nie wyraża już swojej potrzeby, tylko potrzebę tamtych, którym została poddana.
Rz 12:2: "Nie bierzcie więc wzoru z tego świata, lecz przemieniajcie się przez odnawianie umysłu, abyście umieli rozpoznać, jaka jest wola Boża: co jest dobre, co Bogu przyjemne i co doskonałe."
Tylko przebywając w Chrystusie jesteśmy w pełni wyrazicielami woli Bożej, Synowie Boży nie opuszczają Chrystusa, Chrystus jest ich osobowością i światem. Osobowość Boża w nas usuwa osobowość szatana, która jest niewidzialna dla człowieka, a wpływa na niego przez jego postępowanie i jego myśli i go osacza. Ale Bóg będąc w nas, On prowadzi nas przez meandry diabelskie, w świecie diabła, aby nas diabeł nie udręczył.
Ez 36:24-25: "Zabiorę was spośród ludów, zbiorę was ze wszystkich krajów i przyprowadzę was z powrotem do waszego kraju, pokropię was czystą wodą, abyście się stali czystymi, i oczyszczę was od wszelkiej zmazy i od wszystkich waszych bożków."
Chrześcijaństwo mówi o prawdziwym odzyskaniu prawdziwej natury podświadomej, która jest naprawdę Boską doskonałością, ale nikt tego nie poszukuje, ponieważ jest pod wpływem szatana i szatan to w dalszym ciągu ukrywa. Każdy człowiek, który szczerze w prostocie ufa Chrystusowi, staje się najmniejszy, aby wyjść z osobowości szatańskiej, wyjść z niej, przestać nią myśleć, pojmować, rozumieć, postrzegać świat - musi z niej wyjść, czyli musi stawać się tylko i wyłącznie poddany Bogu, czyli stawać się jeszcze mniejszy, umniejszać się w sobie - kto nie znienawidzi samego siebie w sobie, nie może nazywać się Moim uczniem.
Ez 36:26-27: "I dam wam serce nowe i ducha nowego tchnę do waszego wnętrza, odbiorę wam serce kamienne, a dam wam serce z ciała. Ducha mojego chcę tchnąć w was i sprawić, byście żyli według mych nakazów i przestrzegali przykazań, i według nich postępowali."
W głębinach jest dusza - pradusza, prawdziwa nasza natura, ta która została stworzona na początku świata, wtedy kiedy Ziemia była doskonała, została ona stworzona jako czysta istota na Ziemi - czysta pradusza, została stworzona po to, aby materia poznała Boga, i żeby duchowość materii się wzniosła i żeby materia również była przebóstwiona; ponieważ pradusza była objawiona jako Boska obecność w naturze cielesnej - bóstwo na sposób ciała. Naszą powinnością jest dbałość o wiarę, abyśmy jej nie utracili, żeby w niej mieszkać, w pięknej córce ziemskiej - praduszy, najczystszym sercem, najczystszą obecnością, czystą, najdoskonalszą, ponieważ w dalszym ciągu bóstwo na sposób ciała istnieje, w naturze wewnętrznej, tylko jest samym sercem, które jest zamknięte przed ciemnością i zamknięte przed człowiekiem wiedzy; miłością można tam tylko trafić, miłości to jest droga. I tylko Synowie Boży, którzy są szczerzy i doskonali, tylko tą drogę mogą przejść.
Rz 12:1: "A zatem proszę was, bracia, przez miłosierdzie Boże, abyście dali ciała swoje na ofiarę żywą, świętą, Bogu przyjemną, jako wyraz waszej rozumnej służby Bożej."
Bóg przenika zasłonę, dociera tam tylko miłosierdzie i wiara i miłość. Materia i duchowość zostały połączone, ponieważ materia ma się wznieść ku doskonałości Bożej i tak Bóg to czyni. Postawa doskonała człowieka to jest prostolinijność uczuciowa, jest to czystość, ufność, oddanie, gdzie całkowicie jesteśmy oddani Bogu, a Bóg w nas działa i wtedy strumień światłości płynie prosto do pięknej córki ziemskiej, naszej podświadomości, która jest w samej centralnej części święta i doskonała, czysta i emanująca światłością, wpływa i przenika jej postawę, a ona w dalszym ciagu ma władzę nad materią, tylko już nie tworzy iluzji, tylko jednoczy materię z Niebem, materia zaczyna stawać się uduchowiona, gdzie w niej powstaje przebudzona natura pierwocin Boskiego początku, gdzie staje się ona objawiona i zaczyna ujawniać tajemnice chwały Niebieskiej w materii, i materia sama to też objawia chwaląc Boga z całej mocy. Czyż to nie jest najdoskonalsze nawrócenie? To jest nawrócenie prawdziwe i najdoskonalsze.
Ef 4:23-24: "odnawiać się duchem w waszym myśleniu i przyoblec człowieka nowego, stworzonego według Boga, w sprawiedliwości i prawdziwej świętości."
Bóg daje panowanie człowiekowi, który naprawdę odnajduje prawdę Boską i jest zjednoczony z Bogiem.


Link do nagrania wykładu - 06.08.2022r.
Link do wideo na YouTube - 06.08.2022r.
Wygenerowano w sekund: 0.04
2,315,132 unikalne wizyty