Człowiek-cierpienie jest życiem w nas, który cały czas pozostaje w doskonałości Bożej i informuje cały czas człowieka o złej postawie, bólu psychicznym, fizycznym, duchowym.
[...] przyjmij światło swojego życia, przyjmij serce żywe, przyjmij słowo żywe, które odnawia cię i czyni cię człowiekiem, który pojmuje, rozumie, zna, wybacza.
Musimy przejść przez sztorm naszych emocji, przechodzimy do głębi, w której jest cisza, aż dochodzimy do samego dna, gdzie jest ten zalążek, który jest początkiem Nowego Człowieka.
Największą zmorą diabła jest darmowa miłość, że człowiek może uwierzyć, że Bóg go kocha za darmo, że jest to Boga przywilejem, nie żadnym wysiłkiem, ale przywilejem. Pozwólmy Bogu kochać siebie [...]
Początek i koniec jest związany z pewnym odczuciem czasu, ale w momencie kiedy jesteśmy w miejscu, gdzie nie ma początku i nie ma końca, to początek i koniec jest w jednym miejscu, one razem istnieją, czyli istota jest spójna, zna swój początek, zna swój koniec, a początkiem jej jest Bóg i końcem jej jest Bóg, On jest jej alfą i On jest jej omegą, On jest jej stworzeniem i jest miejscem, w którym ona się zbawia, w pełni jednoczy się z Nim, aby stać się spójną ze wszystkim, czas przestaje istnieć [...]
I wtedy tak jak święty Paweł możemy powiedzieć: mimo, że żyjemy w ciałach, nie jesteśmy już cielesnymi, mamy świadomość tej niecielesności, a jednocześnie istniejemy w cielesności, ale cielesność nie może nad nami zapanować, to my panujemy nad cielesnością.
[...] myśl człowieka, która jest spójna z mocą wewnętrzną życia, czyli Boga i duszy jest w stanie kwantowo tworzyć. Więc człowieka wykorzystuje się jako jednostkę peryferyjną kwantową, która jest w stanie stwarzać rzeczywistość i później w niej żyjemy [...]
Natomiast to, co stanie się Nowym Światem, czyli to, co było przestrzenią duchową, stanie się samą doskonałością obecności, która będzie jaśniała w naszych sercach. A to co jest samą świadomością, to będzie się objawiało, tak jak u świętych, jako pewne elementy bilokacji, teleportacji, a natura ducha człowieka duchowego stanie się udziałem Człowieka Światłości.
[...] nieustannie w nas następują przemiany, a właściwe działanie Ducha Świetego, który przypomina nam kim jesteśmy, uczy nas ponownie tego kim jesteśmy i z całej siły zanurza nas w dbałość o to kim jesteśmy, abyśmy przez dbałość mocą Ducha Świętego byli tym, kim zostaliśmy stworzeni [...]