MIŁOŚCI PŁYNĄCA
Z TROISTEJ OJCA OSOBY,
DO SYNA I DUCHA,
DO OJCA I DUCHA,
CO ŚWIAT W POSADACH PORUSZA
I DO RUCHU ZMUSZA
BY ZA TOBĄ MIŁOŚCI NADĄŻAŁ,
RUCH TWÓJ NAŚLADUJĄC,
CAŁOŚĆ W JEDNĄ ŻYCIA NATURĘ UJMUJĄC,
KOCHAJĄC I BYĆ KOCHANYM,
TO TRÓJCY ŚWIĘTEJ NATURA.
W MIESZKAŃ ŚWIATŁOŚCI,
ANIOŁ CZYSTOŚCI,
SŁUGI DOSKONAŁOŚCI,
SŁUŻĄ MIŁOŚCI WIECZNOŚCI,
BY DOPEŁNIĆ SŁUŻBY POSŁANIA,
PATRZEĆ Z ZACHWYTEM,
NA CHWAŁY ŚWIATA CUD,
PIĘKNYCH CÓREK ZIEMI POWSTAWANIA CUD.
PIĘKNOŚĆ ICH DUCHA MIŁOŚCIĄ JAŚNIAŁA,
ANIOŁÓW ZACHWYCIŁA
I DO PRAGNIENIA CIAŁA Z ZIEMI POCIĄGNĘŁA.
BUNTU NASIENIEM SIĘ STALI.
UPADLI ONI, NA CZASU EONY,
Z CÓRKAMI ONYMI CO ZWIEDLI,
BO MIŁOŚCI RUCH ZAKŁÓCILI,
OD TROISTEJ OSOBY BOGA SIĘ ODWRÓCILI.
SIEBIE, W SOBIE, TYLKO KOCHALI
I INNYCH DO TEGO ZMUSZALI,
BY TYLKO SOBĄ SIĘ ZACHWYCALI.
CÓRKI ZIEMSKIE W CIEMNOŚCI PŁAKAŁY
I ŁZY CIERPIEŃ POŁYKAŁY
WOŁAJĄC CICHO DO OJCA.
LAMENT ZIEMI,
ŁKANIE CÓREK USŁYSZAŁ.
RUCH MIŁOŚCI PRZYWRÓCIĆ ZAPRAGNĄŁ,
WIĘŹNIÓW WOLNO PUŚCIĆ,
GŁODNYCH NAKARMIĆ,
STRAPIONYCH POCIESZYĆ.
SYNÓW NA ZIEMIĘ POSŁAĆ,
BY WOLNOŚĆ OGŁOSIĆ,
BRZEMIONA Z NIMI NOSIĆ W SYNU,
CO MIŁOŚCI RUCHEM
I WOLNOŚCI DUCHEM.
NA NIM ŚMIERĆ OŚCIEŃ ZŁAMAŁA
I ZĘBY POŁAMAŁA.
TO MOC MIŁOŚCI
SYNA DO OJCA,
ZIEMIĘ DO ŻYCIA PRZYWRÓCIŁA
I SYNÓW ZRODZIŁA.
ONI CÓRKOM ZIEMSKIM
DZIEWICTWO PRZYWRACAJĄ,
NA CHWAŁĘ BOGA PRACĘ WYPEŁNIAJĄ,
CHWALĄ OJCA TROISTĄ OSOBĘ,
CO SYNA I DUCHA
WIECZNIE MIŁUJE,
I OD NICH MIŁOŚĆ,
WIECZNĄ PRZYJMUJE… .
2018.10.31