UZDRAWIANIE DUCHOWE

Ireneusz Wojciechowski

CAŁA PRAWDA O CZŁOWIEKU – Łódź, 20.05.2016r.

Jeśli Chrystus mnie wykupił, a ja należę do Niego, to dlaczego jeszcze nie należę do Niego w całości? Dlaczego w całości jeszcze nie należę? Dlaczego nie czynię to, do czego mnie w tej chwili powołał i przystosował? Z jęczącym stworzeniem będę zawsze zjednoczony. Ale nie chcę przez grzech, tylko chcę przez Chrystusa. Chcę, aby w jęczącym stworzeniu odbiła się doskonałość Chrystusa. Tak jak we mnie się ona odbija i istnieje, tak chcę, aby ona w nim istniała. Tak jak we mnie zaistniała, tak żeby się we mnie nie zatrzymała, ale żeby w nim w pełni zaistniała. Żebym nie ograniczył jej w żaden sposób. Żebym w pełni pozwolił Chrystusowi czuć się u siebie, i czuć, że jestem królestwem Jego.

Pobierz plik

CAŁA PRAWDA O CZŁOWIEKU
Nasze spotkania coraz bardziej zbliżają się do najgłębszego sensu życia człowieka.
Po wielu wewnętrznych spotkaniach ze sobą samym, a jednocześnie z tym, co wszystko nam nas ujawnia w świecie, możemy uświadamiać sobie, że tak naprawdę jesteśmy ściśle połączeni z jęczącym stworzeniem. Jęczące stworzenie to jest ta nasza natura, która wcale nie do końca jesteśmy z nią połączeni z powodu grzechu.
Ponieważ proszę zauważyć, można było powiedzieć, że z jęczącym stworzeniem jesteśmy połączeni z powodu grzechu – kościół mówi: trzeba to po prostu odciąć, bęc, już nie ma, już jest wszystko w porządku, już nic nie trzeba robić.
Ale trzeba pamiętać o tej sytuacji, że jęczące stworzenie, czyli ta natura głęboko ukryta w naszej wewnętrznej istocie jest związana z nami przez nadrzędną władzę Boga.
Czyli Bóg stwarzając człowieka – Księga Rodzaju rozdział 1 werset 27:
27 Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę.
28 Po czym Bóg im błogosławił, mówiąc do nich: «Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną; abyście panowali nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi».
29 I rzekł Bóg: «Oto wam daję wszelką roślinę przynoszącą ziarno po całej ziemi i wszelkie drzewo, którego owoc ma w sobie nasienie: dla was będą one pokarmem.
30 A dla wszelkiego zwierzęcia polnego i dla wszelkiego ptactwa w powietrzu, i dla wszystkiego, co się porusza po ziemi i ma w sobie pierwiastek życia, będzie pokarmem wszelka trawa zielona».
tekst z IV wydania Biblii Tysiąclecia
I tutaj zauważamy, że Bóg mówi:
Idźcie rozradzajcie się i rozmnażajcie, czyńcie sobie ziemię poddaną, panujcie nad zwierzętami morskimi, lądowymi i powietrznymi
Czyli posyła ich na ziemię już w owym czasie „czyńcie sobie ziemię poddaną”, czyli posyła ich już na ziemię, ale będąc w raju mają władzę na ziemi, czyli będąc na wysokościach kierują całą zasadą niskości. Także będąc na wysokościach kierują całą rzeczywistością można powiedzieć niższego stworzenia, czyli zwierząt.
Więc proszę zauważyć, człowiek jest już połączony z naturą ziemską, z jęczącym stworzeniem, nie z powodu grzechu, tylko z powodu nadrzędnej władzy Bożej.
Ponieważ gdy spojrzymy na całokształt, na całość, to zauważymy, że Bóg nie stworzył człowieka po to, aby go kusić, jak to niektórzy uważają, że Bóg stworzył człowieka po to, żeby go kusić. I jest to kompletnie niezrozumiałe, ja tak uważam, że ten, który tak mówi, kompletnie nie ma pojęcia o czym mówi, po prostu nie wie o czym mówi.
Bo Bóg nie stworzył człowieka po to, aby go kusić.
Tylko Bóg stworzył cały wszechświat dla jęczącego stworzenia, aby jęczące stworzenie mogło znaleźć w nim miejsce. Bo jęczące stworzenie nie ma szans na wzrost, nie ma szans na możliwość jakiegokolwiek zaistnienia, bo jest w naturze tej materialnej ziemskiej, w najniższej warstwie istnienia. I nie ma możliwości w żaden sposób na wzrost, jak tylko wtedy, kiedy wszechświat jest stworzony jako niskość, w której Bóg umieścił jęczące stworzenie i posłał do tego jęczącego stworzenia, czyli do natury tej można powiedzieć podświadomej, tak można by powiedzieć teraz w ten sposób, posłał człowieka, aby miłosierdzie Boże na tym stworzeniu się objawiło.
Czyli jęczące stworzenie, czyli natura także nasza.
Czyli, gdy inaczej spojrzymy, to człowiek zawsze był połączony z jęczącym stworzeniem, zawsze, od samego początku, bo już Bóg stworzył człowieka w taki sposób, aby był połączony z jęczącym stworzeniem, tylko że połączony był nadrzędnie.
Czyż Bóg nie jest połączony ze stworzeniem?
Ależ jest. Jest jego twórcą i cały czas w nim pozostaje, w samym wnętrzu pozostaje.

Całość wykładu można pobrać w załączonym pliku.

Pobierz plik