UZDRAWIANIE DUCHOWE

Ireneusz Wojciechowski

DRUGI KANON SYNODU Z 418 ROKU W KARTAGINIE

DRUGI KANON SYNODU Z 418 ROKU W KARTAGINIE – jest to „corpus delicti”, czyli dowód przestępstwa dzisiejszego kościoła rzymskokatolickiego, który nazywa się kościołem apostolskim, chociaż z Apostołami nie ma nic wspólnego, ponieważ w 418 roku na synodzie w Kartaginie, porzucił całkowicie ich drogę, porzucił prawdę Jezusa Chrystusa, którą oni głosili i objawili, a zajął się chytrością i przebiegłością, tworząc fałszywe drogi w celu całkowitego ukrycia Bożego dzieła.

W drugim kanonie synodu w Kartaginie 418 roku, nakazano czcić ponownie Adama i uznawać grzech pierworodny – czyli wyrzec się wolności, porzucić dar Boży, porzucić łaskę, i chytrze nakazać wyrzec się Jezusa Chrystusa. 1 maja 418 roku powstał dzisiejszy kościół grzeszników, parafowany w ówczesnym czasie w stolicy apostolskiej, przez papieża Zozyma, który nie był chrześcijaninem, tylko Żydem greckiego pochodzenia. Przestępstwo to ukrywało się przez 1600 lat, i do dzisiaj istnieje, powtarzane i parafowane na kolejnych synodach. A jednocześnie zapisy drugiego kanonu z 418 roku ukazywane są jako właściwa postawa człowieka, to że nie uznaje wolności danej przez Jezusa Chrystusa, i nie uznaje niewinności i bezgrzeszności danej przez łaskę Boga w darze, ale uznaje nieustannie, że Adam, który został przez Jezusa Chrystusa usunięty, w dalszym ciągu jest panem. Dzisiaj ludzie już o tym nie pamiętają, ale pamiętają, że mają grzech pierworodny, który zaświadcza o tym, że dla nich Adam w dalszym ciągu żyje i ma władzę.

Ale w 2015 roku pojawiła się już świadomość tego, że nie mamy grzechu pierworodnego, że jesteśmy wolni od grzechów, i Chrystus Pan, Duch Święty, Bóg Ojciec, dał tę mądrość, aby objawić kłamstwo drugiego kanonu, którego nie można poznać rozumem ani umysłem, może dać zrozumienie o drugim kanonie tylko sam Duch Święty. Dlatego, że ludzie wychowani przez drugi kanon, w zrozumieniu że mają grzech, myślą że drugi kanon ich wyzwala.

Chrystus Pan ukazał nam, że On złożył ofiarę ze swojego życia, i jesteśmy wolnymi, i grzechu pierworodnego już nie ma, bo On nabył ten świat, do Niego należy, i Boskim Prawem nad nim panuje, aby wszystko co istnieje, istniało w Prawdzie. I Chrystus Pan ukazał nam to wydarzenie w Kartaginie z 1 maja 418 roku, wybrał właśnie drugi kanon, i oskarżył dzisiejszy kościół o to, że jest wrogiem Jego samego, wrogiem Boga, wrogiem Odkupienia, wrogiem Światłości, a faworyzuje ciemność, i służy ciemności i demonom, mówiąc: kto nie uzna Adama za nadrzędną swoją władzę, i nie uzna grzechu, który on sprowadził na Ziemię, nie może należeć do kościoła grzeszników, tego nowego kościoła, który powstaje, bo jesteśmy wrogami Kościoła świętego, i wrogami bezgrzeszności i prawdy, wolimy grzech, wolimy Adama, wolimy kościół grzeszników, i wolimy dzieci wychowywać w ciemnościach, i dlatego chrzcijcie je zmywając z nich światłość, którą otrzymują w czasie narodzin.

Ale Chrystus nie odszedł, Chrystus wstąpił do Nieba, i zostawił nam Ducha Świętego, Chrystus jest Światłością, i On jako Światłość Prawdziwa, oświeca każdego człowieka, gdy na świat przychodzi, i jest z nami, zaświadczył o tym – zostanę z wami do końca świata.

Jednak kościół nakazał ludziom być sobie posłusznym pod karą ekskomuniki i śmierci. Jest to właśnie napisane w drugim kanonie: kto nie przyjmie Adama jako swojego pana, i nie przyjmie Adama i jego grzechu, i nie przyjmie kościoła jako jedynego uwalniającego od grzechu, i kto nie nie uzna kościoła grzeszników jako właściwego kościoła, i nie będzie chrzcił dzieci w rycie przywracania ich do grzechu, pozbawiania ich światłości, nie będzie mógł należeć do kościoła grzeszników.

A że tego grzechu nie ma, więc ludzie zaczęli sobie ten grzech wymyślać, i człowiek sam uczynił się niezdolnym do wzrostu Boskiego, przez grzeszność i karę, która może na niego spaść, gdy grzesznikiem nie będzie. I dzisiaj ludzie z całą świadomością uważają, że mają grzech śmiertelny, grzech pierworodny, że w dalszym ciągu go mają. Ale to jest podstęp. Przestępstwo wydawało się doskonałe. Ale sam Chrystus to przestępstwo obnażył; powiedział osiem lat temu: drugi kanon ujawniłem dlatego, bo na nim oprze się całkowicie ujawnienie przestępstwa kościoła. On jest jakoby doskonałym przestępstwem, ale zostało to ujawnione bardzo wyraźnie, i nie może się dzisiejszy kościół tego wyrzec i tego ukryć, dlatego że sam zadbał o to, aby było to zarchiwizowane tak bardzo głęboko, że wszędzie są dowody tego przestępstwa, na każdym kroku. Nie mogą się wyrzec tego przestępstwa, ani uciec przed nim, ponieważ sami się stali niewolnikami tego przestępstwa. A to ono miało przynieść im ogromną korzyść, władzę i panowanie.

Ludzkim rozumem tego poznać nie można. Tylko pełne przekonanie i wiara w Boga, że jesteśmy wyzwoleni z grzechu jedynie przez ofiarę Jezusa Chrystusa złożoną na Krzyżu, ukazuje to w pełni. Dlatego Bóg Duchem objawił wszystko, i ukazał bardzo wyraźnie, że jest to przestępstwo, i że są to wrogowie Jezusa Chrystusa, którzy wykorzystali świadomość człowieka i sumienie człowieka, po to, aby długofalowo czerpać z handlu duszami i ciałami, nie wkładając żadnej pracy, bo sam człowiek już dba o swoją postawę grzesznika, aby być zbawionym!? Ale nie może być zbawionym będąc grzesznikiem! Jest zbawiony, gdy przez wiarę właśnie nie jest grzesznikiem.

Chrystus w dalszym ciągu na tym świecie istnieje, i czeka na opamiętanie, i dopełnienie miary zła, aby się to zło całkowicie dopełniło, i żeby ci, którzy byli świadomi zła, aby całkowicie byli świadomi kary, i wiedzieli za co ją otrzymują – ponieważ nieustannie głosili, że Chrystusa na tym świecie nie ma. A On w dalszym ciągu jest, zresztą powiedział bardzo wyraźnie: i pozostanę z wami aż do końca świata – to coś znaczy, i znaczy bardzo wiele, a właściwie wszystko.

Am 3:7: „Bo Pan Bóg nie uczyni niczego, jeśli nie objawi swego zamiaru sługom swym, prorokom.”

Chrystus Pan jest nadrzędną mocą nad drugim kanonem, i Chrystus mówi: uwolniłem was wszystkich!

Dlaczego nie został odkryty, aż do 2015 roku, ten drugi kanon w swoim heretyckim działaniu wrogim Bogu i człowiekowi? Bo nie było Miłości i Wiary. Tylko człowiek o czystej, doskonałej Miłości, czyli sam Bóg to może uczynić, tylko sam Chrystus, tylko człowiek o czystej doskonałej Miłości i o czystej Wierze, jest w stanie zobaczyć, że tam jest wrogość do Boga. Jeśli ktoś nie ma Miłości, zobaczy to jako wytyczne swojego postępowania – i tak to było traktowane przez 1600 lat, jako wytyczne do postępowania codziennego. Tylko sam Chrystus Pan ukazuje tę Miłość, sam Chrystus Pan wskazuje, i On powiedział: drugi kanon będzie oskarżeniem nie do obalenia, będzie on dowodem przestępstwa, z którego się kościół nie wybroni, i przyczyną jego upadku, całkowitego jego zniszczenia – drugi kanon. Bo otworzę drzwi, których nikt nie zamknie, otworzę i dam Ci w darze drzwi, których nikt nie będzie mógł zamknąć, bo nie zaparłeś się Mojego Imienia, ale poszedłeś za Mną i ukazałeś tę tajemnicę.

TREŚĆ DRUGIEGO KANONU

Postanowili również, że ktokolwiek przeczy, iż należy chrzcić dzieci zaraz po urodzeniu, albo mówi, że są one wprawdzie chrzczone na odpuszczenie grzechów, lecz nie zaciągają niczego z pierworodnego grzechu Adama, co oczyszcza się kąpielą odrodzenia: skąd odpowiednia dla nich forma chrztu: Na odpuszczenie grzechów, rozumie się nie prawdę, lecz fałsz – niech będzie wyklęty. Ponieważ nie inaczej należy rozumieć to, co mówi Apostoł: Przez jednego człowieka grzech wszedł na świat, a przez grzech śmierć, i tak przeszedł na wszystkich ludzi, w którym wszyscy zgrzeszyli (Rz. 5, 12), tylko tak to zawsze rozumiał Kościół Katolicki wszędzie obecny. Ze względu bowiem na tę zasadę wiary, także małe dzieci, które dotąd nie mogły w sobie samych popełnić nic, co by było grzechem, dlatego chrzci się prawdziwie na odpuszczenie grzechów, aby przez chrzest zostały oczyszczone z tego, co ściągnęły na siebie przez zrodzenie.