Człowiek jest świętą Boską istotą, która jest na Ziemi jako syn Boży, jako chwała Niebios, która została przeznaczona dla chwały tego świata, aby także mógł oglądać chwałę Bożą. Pradusza była stworzona na początku świata dla doskonałości wszelkiego istnienia, i dzisiaj Bóg przywraca ten stan, aby to się stało, co na początku zostało zadane i przeznaczone dla materialnego świata. Dochodzimy do miejsca zdolności materii do tego, aby przeszła do innego wymiaru. Musi ona zostać przemieniona; to wszystko co się nie przemieni, zostanie utracone, jako odsiew plew od ziarna.
Rz 11:5-6 „Tak przeto i w obecnym czasie ostała się tylko Reszta wybrana przez łaskę. Jeżeli zaś dzięki łasce, to już nie ze względu na uczynki, bo inaczej łaska nie byłaby już łaską.”
Łaska to nieustanna obecność Chrystusa i nieustanna nauka, przewodnictwo, wznoszenie; On dźwiga nas i nieustannie niesie naszą przeszłość, i nie dotyka ona nas, ponieważ On stał się barierą dla niej, i nie pozwala, aby szatan przypominał człowiekowi kim był, bo już tym nie jest. Tam w głębinach nie działa logika, tam w głębinach działa tylko prawda. Jest to druga istota wewnętrzna, która jest zniewolona karą odrzucenia, karą śmierci, karą wykluczenia, różnymi innymi karami, które są straszą karą dla świadomości, dla osobowości, jest to kara odrzucenia, cierpienia wynikającego z oskarżenia. To sumienie i wola przyczyniają się do tego stanu, i rozum, i także umysł, który jest przeciwny Bogu. Tam wewnątrz jest inny człowiek.
Oz 2:21-23: „I poślubię cię sobie [znowu] na wieki, poślubię przez sprawiedliwość i prawo, przez miłość i miłosierdzie. Poślubię cię sobie przez wierność, a poznasz Pana. W owym dniu – wyrocznia Pana, odpowiem na pragnienia niebios, a one odpowiedzą na pragnienia ziemi;”
W mistycznym aspekcie, gdzie dusza jednoczy się z Chrystusem w komnacie małżeńskiej, oblubienica cieszy się wdzięcznością, jest wdzięczna, w łożu małżeńskim jest ufna. Ale bez ufności nie może się cieszyć posłuszeństwem. Posłuszeństwo nie jest dla niej dostępne, kiedy nie będzie wdzięczności i nie będzie ufności. Ufność otwiera posłuszeństwo, i przez posłuszeństwo czerpie z tajemnicy miłości bezpośrednio z głębin.
Rz 11.7-8 „Cóż zatem? Izrael nie osiągnął tego, czego skwapliwie szukał; osiągnęli jednak wybrani. Inni zaś pogrążyli się w zatwardziałości, jak jest napisane: Dał im Bóg ducha odurzenia; takie oczy, by nie mogli widzieć, i takie uszy, by nie mogli słyszeć aż po dzień dzisiejszy.”
Bóg Ojciec jest Słowem Żywym, który mówi: jesteście wolnymi od grzechów, ponieważ Syn Mój złożył ofiarę ze swojego Życia, Duch Mój wrócił do waszych serc, wrócił do was, ponieważ Mój Syn wykonał dzieło. Człowiek natomiast mówi: ależ ja widzę grzech w swoim ciele. Co jest ważniejsze? – Słowo Boga, które stworzyło cały świat, rzeczy widzialne i niewidzialne, które mówi w Ewangelii, że nie mamy grzechu; czy widzenie grzechu przez człowieka w swoim ciele, gdzie dzisiejszy establishment duchowny, właściwie wiadomo – kościół, nakazuje bluźnić Bogu w oczy, mówiąc: jeśli ja widzę grzech w ciele, to Twoje Słowo jest nieprawdziwe. Co jest ważniejsze?
1P 2:7-8: „Wam zatem, którzy wierzycie, cześć! Dla tych zaś, co nie wierzą, właśnie ten kamień, który odrzucili budowniczowie, stał się głowicą węgła – i kamieniem upadku, i skałą zgorszenia. Ci, nieposłuszni słowu, upadają, do czego zresztą są przeznaczeni.”
Św.Piotr mówi o tajemnicy kamienia węgielnego, a my codziennie stajemy się kamieniem nowym w budowli Bożej, przez pokonywanie swoich słabości, pokonywanie wszelkiego zła mocą Świętej Marii Matki Bożej; światłość i posłuszeństwo, ufność i oddanie, powoduje to że przemieniamy się z dnia na dzień w nową doskonałą istotę, mocą pokonywania wszelkiej natury zła. Tak jak Chrystus to czynił, tak my idąc Jego śladami, gdyż uczynił nas w pełni zdolnymi pojmować Słowo Pańskie, i uczynił nas zdolnymi wierzyć temu Słowu, nie patrząc na to, co ciało nasze widzi i co nasze oczy widzą, nie przez zmysłowe postrzeganie naszego stanu, ale przez Słowo Boga, które mówi: jesteś wolny, więc jeśli wierzysz w Boga, postępuj wedle Słowa – jak człowiek, który jest Chrystusowy, jak człowiek nabyty przez Chrystusa.
1P 2:9-10: „Wy zaś jesteście wybranym plemieniem, królewskim kapłaństwem, narodem świętym, ludem [Bogu] na własność przeznaczonym, abyście ogłaszali dzieła potęgi Tego, który was wezwał z ciemności do przedziwnego swojego światła, wy, którzyście byli nie-ludem, teraz zaś jesteście ludem Bożym, którzyście nie dostąpili miłosierdzia, teraz zaś jako ci, którzy miłosierdzia doznali.”
Dzisiejszy świat staje przed sytuacją bluźnierstwa przeciwko Bogu – widzenie grzechu jest powszechne, gdzie poczytuje się Bogu, że Słowo Jego jest nic nie warte, nieprawdziwe, kłamliwe.
Ml 2:7-9: „Wargi kapłana bowiem powinny strzec wiedzy, a wtedy pouczenia będą szukali u niego, bo jest on wysłannikiem Pana Zastępów. Wy zaś zboczyliście z drogi, wielu doprowadziliście do sprzeniewierzenia się Prawu, zerwaliście przymierze Lewiego, mówi Pan Zastępów. A przeto z mojej woli jesteście lekceważeni i macie małe znaczenie wśród całego ludu, ponieważ nie trzymacie się moich dróg i stronniczo udzielacie pouczeń.”
Nasza postawa musi być bez względu na to, co sobie myśli establishment, co sobie myśli jakiś człowiek, czy to duchowny establishment czy to świecki. Nasza postawa jest ściśle związana ze Świętą Marią Matką Bożą, Ona uczy nas fiat, czyli posłuszeństwa Bogu w każdej sytuacji. Jak Chrystus kocha wszystkich dookoła naszym sercem w nas, tak Ona w nas jest posłuszna. Chrystusa miłość w nas, przenika naszą osobowość, naszą tożsamość, otwiera przed nami nas samych nieznanych, a posłuszeństwo jest to Ona, której nie widzimy bezpośrednio, ale czujemy Jej obecność w postaci posłuszeństwa i łagodności do wszelkiego stworzenia, i umacniania się w prawdzie Bożej, korzystania z radości Pańskiej i zanurzania się cały czas w Nim.
Iz 6:13: „A … Reszta jego [będzie] świętym nasieniem».”
Link do nagrania wykładu – 13.11.2021r.
Link do wideo na YouTube – 13.11.2021r.