„Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus. Choć nadal prowadzę życie w ciele, jednak obecne życie moje jest życiem wiary w Syna Bożego, który umiłował mnie i samego siebie wydał za mnie.” (Ga 2,20)
Dzień dobry Państwu, na Szrenicy. Tutaj spotykamy się na praktykę, głęboką praktykę. Aby uświadomić sobie czym jest wiara, to musimy uświadomić sobie, że wiara jest to całkowicie zaufanie Bogu i ufność w to co On uczynił, zaufanie Jego czynom. Nasze spotkanie jest ukazaniem jak bardzo prostą naturą jest nasza wiara, wiara w Boga. Jest to po prostu porzucenie wszelkich własnych koncepcji, własnych swoich myśli, wiara jest właściwie dziecięcą ufnością, ufnością która nie podejrzewa, nie ma własnych planów, nie tworzy własnych wymyślonych rzeczywistości czy jakiś innych potrzeb, całkowicie ufa i poddaje się Duchowi Bożemu, Chrystusowi. Wiara to jest porzucenie własnego rozsądku jako – umiem, wiem, decyduję, więc jestem tutaj, więc decyzje moje są dobre; więc jeśli widzę to, to i to, to nie mogę powiedzieć, że tego nie mam. Ale nadrzędność jest Chrystusa. I kiedy człowiek zaczyna wierzyć, porzuca ego, w to miejsce wstępuje Chrystus, prawdziwa potęga, prawdziwa moc, która nie chce mu niczego odebrać, chce mu dać stokroć więcej niż miał. Bóg stworzył człowieka do dzieła, dzieła doskonałego. Chrystus przyszedł, aby uśmiercić ducha złego, nie naturę cielesną; aby naturę cielesną przemienić w doskonałość. Dlatego uśmiercił ducha, nie uśmiercił już materii, bo Bóg stworzył człowieka, nie po to aby uśmiercić jego naturę ziemską, ale żeby jego ta natura ziemska otrzymała Ducha doskonałego. Proszę Państwa, nasze spotkania ukazują tą prawdziwą tajemnicę, tajemnicę doskonałego wcielenia. Czyli tajemnica doskonałego wcielenia, to tajemnica ostatniego wcielenia. Buddyści poszukują doskonałego wcielenia jako ostatniego wcielenia; chrześcijanie poszukują doskonałego wcielenia, ale jest to i tak to samo wcielenie – to ich jednoczy. Dlatego Chrystus Pan wezwał buddystów, taoistów i hinduistów do udziału w doskonałości wcielenia doskonałego, które jest w Nim, którego oni już poszukują od zarania dziejów jako wcielenia; nie jako Chrystusa, ale jako wcielenia. Ale tym wcieleniem jest Chrystus, to wcielenie objawia się, znajduje się w Chrystusie. „Jesteśmy bowiem Jego dziełem, stworzeni w Chrystusie Jezusie dla dobrych czynów, które Bóg z góry przygotował, abyśmy je pełnili.” (Ef 2,10). Doskonałość pochodzi od samego Boga, bo sam Bóg jest doskonałością człowieka, bo nie ma innej, bo nikt inny nie złożył ofiary ze swojego Życia za człowieka, i nikt inny nie posyła, aby ratować tą, która w głębinach jest doskonałością, którą nazywa swoją Żoną, bo z Jego Ciała została wzięta; aby ją uratować. I sam Chrystus Pan dał człowieka, i sam w nim jest chwałą, aby to co zaplanował wypełniło się do samego końca; i zstępuje do głębin wydobywając piękną córkę ziemską, która jest naszą wewnętrzną prawdą, radością, miłością, prawdziwym postrzeganiem, relacją z Bogiem i z człowiekiem.
„Niech Chrystus zamieszka przez wiarę w waszych sercach; abyście w miłości wkorzenieni i ugruntowani, wraz ze wszystkimi świętymi zdołali ogarnąć duchem, czym jest Szerokość, Długość, Wysokość i Głębokość, i poznać miłość Chrystusa, przewyższającą wszelką wiedzę, abyście zostali napełnieni całą Pełnią Bożą.” (Ef 3, 17-19)
Link do nagrania wykładów – Szrenica 2020r
Link do wideo na YouTube – Szrenica 2020r