UZDRAWIANIE DUCHOWE

Ireneusz Wojciechowski

WEWNĘTRZNY CZŁOWIEK UKRYTY – Łódź, 03.06.2016r

Wewnętrzny człowiek ukryty to jest właśnie jęczące stworzenie zdolne do pojmowania, zdolne do odczuwania, zdolne do życia. To jest ta nasza natura wewnętrzna, która przemienia naszą cielesność. Nie ma możliwości dotknąć tego miejsca i w żaden sposób go poznać, ponieważ jak to Jezus Chrystus mówi w Ewangelii: Ani krew ani ciało nie dało wam tego poznania, tylko Mój Ojciec w niebie. To Bóg dotyka tego miejsca.

Pobierz plik

WEWNĘTRZNY CZŁOWIEK UKRYTY
To co znamy jako naturę swoją świadomą, fizyczną a jednocześnie i duchową, to jest tylko przestrzeń, która jest dostępna przez umysł człowieka i przez pewnego rodzaju zdolności można powiedzieć intuicyjne.
Ale tak naprawdę ukryty człowiek, człowiek prawdziwy, ukryty jest przed nami i tylko może go otworzyć sam Duch Święty, Chrystus, Bóg, Święta Maria Matka Boża, która została ustanowiona Nową Ewą z żywota Jezusa Chrystusa.
Tak jak Ewa w Raju jest stworzona z żebra Adama, tak Święta Maria Matka Boża, która jest Matką Jezusa Chrystusa, jednocześnie przyjmuje nową naturę Nowej Ewy z żywota Nowego Adama.
A Nowy Adam powstaje w momencie odkupienia wszelkiego człowieka, czyli usunięcia z drogi właściwie „zawalidrogi”. A właściwie nie tylko „zawalidrogi”, bo to by było za mało. Przez Ewę przyszło na Adama kuszenie, ponieważ diabeł szatan nie ma dostępu w sensie nadrzędnej władzy nad Ewą, ani nad Adamem, ani nad żadnym stworzeniem. Właściwie on ma władzę nad tym stworzeniem ziemskim, ale ograniczoną.
I proszę zauważyć, Bóg stwarza człowieka. I już w momencie stworzenia, łączy człowieka ze stworzeniem, swoją nadrzędną mocą mówiąc: Idźcie, rozradzajcie się i rozmnażajcie, czyńcie sobie ziemię poddaną, panujcie nad zwierzętami morskimi, lądowymi i powietrznymi.
W ten sposób z mocy Bożej, z mocy nadrzędnej, człowiek już w momencie stworzenia jest łączony ze stworzeniem. I nie przez grzech, tylko przez dzieło, które ma się objawić na tym stworzeniu, które jest w zamyśle Bożym.
Szatan myślał sobie, że on jest docelowym władcą tego stworzenia ziemskiego i chaosu. Ale gdy spojrzymy na stworzenie świata, to widzimy, że Bóg stwarza człowieka w szóstym dniu. Wszystkie inne sprawy, wszystkie inne rzeczy stwarza we wcześniejszych dniach.
W szóstym dniu stwarza człowieka i daje człowiekowi władzę – więc pod koniec stworzenia. Już całe stworzenie istnieje, Bóg widzi, że jest bardzo dobre, wszystko jest w idealnym stanie. Diabeł cieszy się że ma taką ogromną przestrzeń i władzę nad tym wszystkim.
I w szóstym dniu Bóg stwarza człowieka na własny wzór i podobieństwo, jako mężczyznę i niewiastę. I mocą swoją wiąże człowieka nakazem, czyli czyni człowieka odpowiedzialnym za stworzenie. A stworzenie czyni oczekującym na obietnicę, która się ziszcza przez człowieka – przez synów Bożych.
I w tym momencie jest taka sytuacja, że diabeł wie, szatan wie o tym, że wymyka mu się wszystko z rąk, a właściwie nigdy tego w ręku swoim nie miał i zaczyna zastanawiać się, jak tu skusić tą nadrzędną władzę człowieka, także nad nim.
Więc zaczyna wymyślać sobie, że da człowiekowi władzę pozorną, czyli nie da, tylko powie, że człowiek może sam to zrobić, nie potrzebuje żadnego Boga, ponieważ jest zdolny ku temu, aby sam to wszystko zrobił.
I dzisiaj jesteśmy świadkami jak ludzie są do tego wszystkiego zdolni. Robią wszystko co robią i ciągle narzekają na to co się stało w ich życiu. Szukają winnych tego wszystkiego co się dzieje w ich życiu, ale przecież oni sami to wszystko robią. To oni sami przez swoją wolę stwarzają rzeczywistość, która ich otacza.

Całość wykładu można pobrać w załączonym pliku.

Pobierz plik