UZDRAWIANIE DUCHOWE

Ireneusz Wojciechowski

W POSZUKIWANIU CZŁOWIEKA ŚWIATŁOŚCI – Łódź 09.07.2016

… poczuciem ich tożsamości, poczuciem ich bezpieczeństwa jest Święta Maria Matka Boża. Ona to jest ich tożsamością. A jednocześnie oni stają się światłem, Światłością, którą mają się stać. Stają się człowiekiem Światłości, który oświetla świat cały. A stają się nim ponieważ w nich działa Święta Maria Matka Boża, w nich działa Chrystus Pan, w nich działa Duch Święty, w nich działa Bóg Ojciec. Oddają się Jemu i stają się prostym strumieniem Światłości płynącym prosto do jęczącego stworzenia, czyli do ich natury, za którą są odpowiedzialni …

Pobierz plik

W POSZUKIWANIU CZŁOWIEKA ŚWIATŁOŚCI
Dzisiaj większość ludzi, którzy żyją na ziemi, nie zdaje sobie sprawy że są odkupieni przez Jezusa Chrystusa.
Uważają, że są odkupieni przez Kościół, a odkupieni są przez Jezusa Chrystusa.
O tym że są odkupieni przez Jezusa Chrystusa mówi św. Paweł; co ciekawe Kościół też jakoby mówi, a zabrania tak myśleć dlatego, że to on to czyni. I osoby które myślą, że są odkupione przez Jezusa Chrystusa są heretykami, one muszą wiedzieć, że tak mogę powiedzieć, że Kościół dostał tą władzę i Kościół to robi.
Ale św. Paweł mówi: nie myślicie tak, bo to jest niewłaściwe.
I św. Paweł mówi w taki sposób:
nie ma innego pośrednika między człowiekiem i Bogiem jak tylko sam Jezus Chrystus, który swoją krwią wykupił nas w oznaczonym czasie.
Inny werset dołączony do tego mówi w ten sposób – a jeśli kto poczytuje to za grzech, że tak myślę i tak czynię, i tak robię, i tak mówię, to trzeba by było uznać Jezusa Chrystusa za sprawcę grzechu, a jest to niemożliwe.
Natomiast Kościół mówi w ten sposób – jeśli kto tak myśli, że właśnie Jezus Chrystus jest tylko pośrednikiem, a nie my, jest heretykiem. Więc w takim razie św. Paweł jest zaliczany do heretyków mimo, że nie jest heretykiem. Jest to takie dziwne stanie, jak można powiedzieć, w takim rozkroku dwuznaczności – z jednej strony mówi się że jest tak, a z drugiej strony się zabrania mówić, że jest tak.
Musimy pamiętać, że jedynym odkupicielem jest Jezus Chrystus.
Jaka jest sytuacja, kiedy nie myślimy, że jedynym odkupicielem jest Jezus Chrystus?
Sytuacja jest taka, że nie rozwijamy się wewnętrznie duchowo, bo zagrożeniem człowieka jest rozwój duchowy.
Rozwój duchowy czyli, można powiedzieć:
oddawanie się Chrystusowi Panu powoduje – poznanie,
nie oddawanie – zablokowanie.
Więc ci, którzy się oddają tylko Jezusowi Chrystusowi i uznają Jego zwierzchność, jako tylko Jego, są w bardzo wielkim zagrożeniu bo mogą poznać prawdę; nie jest to oczywiście zagrożenie.
Mogą poznać prawdę, a jaka jest prawda?
Ogólnie mówi się, że zakończeniem wszelkiego chaosu na ziemi i cierpienia jest – odkupienie Jezusa Chrystusa i nic więcej nie trzeba robić, jest odkupienie i człowiek już nic nie musi robić, nic kompletnie.
Nawet myślenie o czymś co ma jeszcze robić, jest naganne, jest niedobre, ponieważ robienie czegoś jeszcze jakoby podważałoby odkupienie Jezusa Chrystusa. Odkupienie po prostu jest i już nic nie trzeba robić, bo ON już to zrobił, a my po prostu mamy leżeć, leżeć, leżeć i czekać aż się to leżenie skończy, można by było tak powiedzieć.
Ale jest sytuacja taka, pamiętamy przecież zasadę o której mówi Jezus Chrystus – nie przyniosłem prawa znieść, ale je wypełnić. Czyli znieść, a można by było powiedzieć – zakończyć, ale je wypełnić, aby ono w pełni stało się prawdziwe.
Jakie to jest prawo?
Prawem tym jest, prawo początku. A prawo początku mówi w taki sposób:
I Bóg stworzył człowieka, na obraz Boży stworzył go, stworzył go jako mężczyznę i niewiastę. I rzekł do nich, idźcie, rozradzajcie się i rozmnażajcie, czyńcie sobie ziemię poddaną, panujcie nad zwierzętami morskimi, lądowymi i powietrznymi.
I tutaj powinien być, jeśli czytamy Księgę Genesis powinien być odnośnik, czyli powinno być napisane – List do Rzymian 8,14 powiedzmy że tak, taki odnośnik.
Co to znaczy, z czym powinien połączony być ten werset?
Powinien połączony z tym – a Bóg posyła synów Bożych, a synami Bożymi są ci którzy mają Ducha Św..
Posyła ich, aby wydobyli jęczące stworzenie z udręczenia. A jęczące stworzenie jęczy aż do dzisiaj w bólach rodzenia i oczekuje. A poddane zostało w znikomość nie z własnej woli, ale z woli Boga, aby miłosierdzie na nim się objawiło.
I dlatego Bóg posyła synów Bożych, aby obdarowali je miłosierdziem – jest to tak.
Św. Paweł mówi: i my także jęczymy w bólach rodzenia, a i ciała nasze też oczekują ostatecznego przemienienia.

Całość wykładu można pobrać w załączonym pliku.

Pobierz plik