UZDRAWIANIE DUCHOWE

Ireneusz Wojciechowski

WIARA DUCH JEDNOCZĄCY Z DOSKONAŁOŚCIĄ BOŻĄ – Łódź, 01.08.2020r.


Wyście przez Niego uwierzyli w Boga, który wzbudził Go z martwych i udzielił Mu chwały, tak że wiara wasza i nadzieja są skierowane ku Bogu”. (1P 1,21)

Pamiętamy z Apokryfów, gdzie Jezus Chrystus mówi: „Przyłóż ręce szaty do oczu duszy i spójrz”.
Co to znaczy?
Uwierz, wznieś ręce twojego ciała i przyłóż do oczu duszy, tam gdzie jest jasność w Bogu i prawdzie, a ujrzysz prawdę Bożą, którą Bóg jest i dostrzega w tym świecie; a będziesz żył.

Pobierz plik

WIARA DUCH JEDNOCZĄCY Z DOSKONAŁOŚCIĄ BOŻĄ
Proszę państwa nasze spotkanie rozpocznę od wersetu, który chciałbym przeczytać – to jest List do Rzymian 7,24, który w tej chwili bardzo, bardzo, bardzo mocno nas dotyczy i wszystkich ludzi na ziemi dotyczy.

Ponieważ ludzie na Ziemi zostali okłamani, oszukani i to najdziwniejszą rzeczą jest to – przez Kościół, który nazywa się rzymsko-katolicki, a który nim nie jest. Ponieważ Kościół rzymsko-katolicki to był Kościół, który był do III- IV wieku, który został zniszczony za czasów Zozyma – to jest 418 r.

Papież ten chyba w 417 r. został wybrany, był rok i po roku umarł. Był młodym papieżem, miał około 30 lat, czyli był pewnego rodzaju taką kukiełką na którą można było zrzucić wszystkie winy, jak to zawsze bywało; kozioł ofiarny, na którego można było zrzucić. Nie był on chrześcijaninem, był Żydem greckiego pochodzenia, a jednocześnie piastował urząd w stolicy rzymskiej.

Ale wiemy o tym, że do czasów wprowadzenia herezji w 320 r. kiedy to Konstantyn Wielki wprowadził religię państwową, o tak mogę powiedzieć, która miała przynosić już Konstantemu dochody, a nie ludziom wolność; jemu dochody. I tak się rzeczywiście stało – to za jego czasu zostały zbudowane pierwsze świątynie chrześcijańskie, na wzór świątyń pogańskich.

Czyli na wzór świątyń pogańskich, czyli zostały wewnątrz umieszczone skrzynki. No bo jak można niewidzialnego Boga wyrzeźbić? – więc trzeba zbudować skrzynkę. A w skrzynce był tam niewidzialny Bóg tych chrześcijan, którzy tak naprawdę mieli Boga w sobie, ponieważ to Bóg ich odkupił i nie ukrył się w skrzynce, ale wstąpił do nieba.

Wszyscy byli świadkami wstąpienia Jezusa Chrystusa do nieba, czyli apostołowie; a tu nagle On jest w skrzynce, wcale nie wstąpił tylko jest w skrzynce.

Ale wcale tak nie jest, ponieważ nie jest w skrzynce, bo jest w sercach człowieka.

Zresztą św. Paweł bardzo wyraźnie mówi: Bóg mieszka nie w kościele z kamienia, ale my jesteśmy żywymi kamieniami. I tutaj chciałem przeczytać werset, który dotyczy nas wszystkich:

Rz 7: 24 Nieszczęsny ja człowiek! Któż mnie wyzwoli z ciała, tej śmierci?

To jest właśnie ta tajemnica, wszyscy byli w tej śmierci w ówczesnym czasie, ale w tej chwili zostali ponownie zmuszeni do tego, aby śmierci szukać. Bo śmierć była głodem zamorzona, więc chciała pożywienia; a pożywieniem śmierci jest handel duszami i ciałami.

Rz 7,24: Nieszczęsny ja człowiek! Któż mnie wyzwoli z ciała, tej śmierci? Dzięki niech będą Bogu przez Jezusa Chrystusa, Pana naszego!
Ef 3,6: To znaczy, że poganie są już współdziedzicami i współczłonkami Ciała – czyli Ciała Życia – i współuczestnikami obietnicy w Chrystusie Jezusie przez Ewangelię.

To jest dosyć ciekawa sytuacja, ponieważ tutaj mówi św. Paweł Ef 6: To znaczy, że poganie są już współdziedzicami i współczynnikami Ciała i współuczestnikami współdziedzicami obietnicy w Chrystusie Jezusie przez Ewangelię. Co to oznacza? Poganie to są ci, którzy nie znali Boga, nie znali proroków, nie znali Jezusa Chrystusa, a św. Paweł poszedł do nich i przez swoją postawę wewnętrzną, Chrystusa który w nim działał i działa, objawia poganom Boga, który złożył za nich ofiarę ze swojego życia.

Oni mu uwierzyli, i poznali Chrystusa, poznali Ciało w którym mają życie.

I dlatego św. Paweł mówi: Nieszczęsny ja człowiek! Któż mnie wyzwoli z ciała, tej śmierci?
Czyli zostali wyzwoleni z ciała śmierci i skierowani ku Ciału Życia.
I dlatego jest powiedziane, że poganie, czyli nie Żydzi.

Całość wykładu można pobrać w załączonym pliku.

Pobierz plik