UZDRAWIANIE DUCHOWE

Ireneusz Wojciechowski

Wkroczyliśmy w nowe życie jak Chrystus, który powstał z martwych dzięki chwale Ojca. Rz.6.4

Przychodzi czas, abyśmy w pełni uświadomili sobie, że jesteśmy synami Bożymi.
Zostaliśmy stworzeni, zrodzeni przez Boga Ojca w Chrystusie Panu, kiedy Jezus Chrystus został wskrzeszony i zmartwychwstał. A my razem z Nim przez moc Zmartwychwstałego Ciała, które od Boga pochodzi, ożyliśmy i zostaliśmy stworzeni nową istotą. Zostaliśmy zrodzeni w momencie, kiedy życie Jezusa objawiło się w pełni mocą Chrystusa doskonałego, Ciała przeniknionego Chwałą Boga, który Żyje. My zostaliśmy tym Życiem zrodzeni w Nim i jesteśmy integralną częścią z Chrystusem, z Jego natury, aby czynić z góry ustalone uczynki przez Boga nakazane, którymi jest wznosić jęczące stworzenie i wydobyć z udręczenia tą naturę, która została przeznaczona do tego, aby mieć przystęp do Boga Ojca w jednym Duchu.

Ostatnie objawienia, które już w Piśmie Świętym są od bardzo dawna, a które dla nas są niezmiernie istotne i ważne, które ukazują nam prawdziwą naszą naturę, to jest świadomość tego, że Jezus Chrystus został wskrzeszony przez Boga Ojca, a my, w tym samym momencie, kiedy Jezus Chrystus był wskrzeszony, zostaliśmy zrodzeni z Jego natury.

Zostaliśmy stworzeni, zrodzeni przez Boga Ojca w Chrystusie nowym stworzeniem bez przeszłości ziemskiej.

2Kor 5, 17: Jeśli ktoś pozostaje w Chrystusie, jest nowym stworzeniem. To, co dawne minęło, a oto stało się nowe.

Bez przeszłości grzechu. Bez przeszłości ziemskiej.
Przeszłość ziemską jedynie pamięta jęczące stworzenie i szatan, czyli ciało i szatan, który to ciało dręczy, które jest poddane w znikomość.

Jak to jest napisane w Liście świętego Pawła do Rzymian rozdział 8, że jęczące stworzenie zostało poddane w znikomość nie z własnej woli, ale z woli Najwyższego, aby miłosierdzie Boże się na nim objawiło, aby miało przystęp do Boga Ojca w jednym Duchu – czyli jest przeznaczone do chwały Bożej.

A tą chwałę Bożą mają mu objawić synowie Boży, czyli ci którzy wierzą w to, że Jezus Chrystus uczynił ich nową całkowicie istotą. Czyli proszę zauważyć, Bóg Ojciec stworzył nas nową istotą, ponieważ człowiek Boży jest całkowicie doskonały, czysty i Boży, w żaden sposób nie ziemski, a nawet to co ziemskie, też ma nie być ziemskie.

To co ziemskie ma nie być ziemskie, tylko ma mieć przystęp do Boga Ojca w jednym Duchu, czyli ma się stać duchowe.

Ef 2, 18: bo przez Niego jedni i drudzy w jednym Duchu mamy przystęp do Ojca.

Nie dusza ma się stać fizyczna, ale to co ziemskie ma się stać duchowe,
ponieważ przystęp do Boga Ojca ma mieć ciało w jednym Duchu.

Więc w tym momencie my zostaliśmy przywróceni do natury duchowej – pierwszej natury.
I to jest naturalna nasza postać, nasza postawa, nasze istnienie.

Nasze istnienie to jest czystość duchowa, całkowicie czystość duchowa.
Jest to całkowite powstanie z doskonałego Chrystusa.
Jezus Chrystus przez ogromną ufność bez końca, wypełnił wolę Boga Ojca, niosąc nasze grzechy. I nie dlatego niesie je, ponieważ ktoś Go napadł i Mu kazał, ale On z własnej woli czyni to.

I dlatego prorok Izajasz mówi:
ani jęku, ani krzyku nie usłyszycie od tego Męża boleści,
niesie wasze grzechy nie narzekając na to,
ponieważ z miłości do was to czyni i z miłości do Ojca.

Więc w tym momencie uświadamiamy sobie tą sytuację, że tak naprawdę prawdziwa nasza natura, to jest natura duchowa bez obciążeń, bez pamięci upadku, ponieważ – jak jest napisane:
Chrystus uśmiercił nas w swoim Ciele przybiwszy do Krzyża naszą naturę razem ze swoim ciałem.

Rz 6, 5: To wiedzcie, że dla zniszczenia grzesznego ciała, dawny nasz człowiek został razem z Nim ukrzyżowany po to, byśmy już więcej nie byli w niewoli grzechu.

Czyli zostaliśmy uśmierceni, razem z Nim złożeni do grobu, pochowani, pogrzebani razem z Nim zostaliśmy, i razem z Nim też przywróceni do chwały Bożej, o czym mówi List świętego Pawła do Rzymian rozdział 6, także List świętego Pawła do Efezjan, także 2 List świętego Pawła do Koryntian rozdział 5, i bardzo wiele święty Paweł poświęca temu miejsca, ponieważ jest to główny element całej Prawdy.

Ef 2, 4-6: A Bóg, będąc bogaty w miłosierdzie, przez wielką swą miłość, jaką nas umiłował, i to nas, umarłych na skutek występków, razem z Chrystusem przywrócił do życia. Łaską bowiem jesteście zbawieni. Razem też wskrzesił i razem posadził na wyżynach niebieskich – w Chrystusie Jezusie.

Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa, czyli przywrócenie przez Boga Ojca do życia Jezusa Chrystusa, jest także naszym przywróceniem do życia. Ale nie przywróceniem naszej natury takiej, którą mieliśmy, ale bez grzechu.

Boście zwlekli z siebie dawnego człowieka z jego uczynkami, a przyoblekli nowego (Kol 3, 9-10)

O co tutaj chodzi?
Jeśli my pamiętamy, że byliśmy cielesnymi, to w dalszym ciągu jest to grzech.
Jeśli pamiętamy, że byliśmy fizyczną istotą, jest to w dalszym ciągu grzech.

Dlatego, że my nie zostaliśmy stworzeni przez Boga jako fizyczna istota.

Zostaliśmy przez Boga stworzeni duchową istotą, duchową naturą bez grzechu.
Nie znaliśmy złego postępowania, nie było w nas złego postępowania, ponieważ w Bogu nie ma złego postępowania, w Chrystusie nie ma złego postępowania, w Duchu Świętym nie ma złego postępowania, w świętych Bożych nie ma złego postępowania, ponieważ powstali z Jego natury, a w Nim nie ma zła.

Jak to powiedział święty Paweł:
Mnie już nie ma, umarłem, Chrystus mnie uśmiercił, i stworzył mnie nowego. I uświęcam się w Jezusie Chrystusie. Uświęcam się, czyli jestem doskonały, powstały z Niego – z Chrystusa Pana, więc nie ja już żyję, ale żyje Chrystus. A jeśli kto mi mówi, że grzeszę uświęcając się w Chrystusie, to trzeba by było uznać Jezusa Chrystusa za sprawcę grzechu, a to jest niemożliwe.

Więc największym problemem dla ludzi jest przejść ze świadomości tego, że nie są tym ciałem, do natury duchowej, bo ludzie mają taki problem, że oni są jak chomiki, chcą wszystko gromadzić, gromadzić całą wiedzę, i wszystko chcą wiedzieć, i wszystko chcą umieć, niczego nie umiejąc. Chcą gromadzić: jestem tym, jestem tamtym, ale także byłem tym grzesznikiem.

Ale Jezus Chrystus mówi:
Ty nie byłeś tym grzesznikiem, grzesznikiem był ten, który już umarł, i jego już nie ma.
Ty jesteś całkowicie nową istotą, i nie masz pamięci o tym, że byłeś grzesznikiem, ponieważ nie ty byłeś grzesznikiem, ale to co umarło. Ty jesteś nowym człowiekiem stworzonym na wzór i podobieństwo Boga, stworzonym w Jezusie Chrystusie nowym stworzeniem bez pamięci ziemskiego istnienia, bo Bóg zakrył przed tobą wszystkie grzechy, czyli zasłonił przed tobą, usunął – czyli stworzył ciebie nowego i nie masz już tamtej pamięci.

Ludzie, którzy szukają pamięci, szukają pamięci grzechu – co w dzisiejszym świecie się dzieje?

Bardzo prosty werset z Listu do Rzymian rozdział 6:
Rz 6, 13 Albowiem grzech nie powinien nad wami panować, skoro nie jesteście poddani Prawu, lecz Łasce. 16 Czyż nie wiecie, że jeśli oddajecie samych siebie jako niewolników pod posłuszeństwo, jesteście niewolnikami tego, komu dajecie posłuch: bądź grzechu do śmierci, bądź posłuszeństwa do sprawiedliwości.

Więc w tym momencie, kiedy człowiek poszukuje grzechu i w sumieniu swoim musi koniecznie poczytać sobie grzech, bo taki jest nakaz odgórny, staje się niewolnikiem grzechu i jemu to służy. A co to jest za myśl?

Myśl jest taka, że w tym świecie jest powiedziane, że człowiek jest niewolnikiem grzechu, w dalszym ciągu jest niewolnikiem grzechu i nieustannie musi się tego grzechu wyrzekać.

Czego tutaj brakuje?
– Chrystusa

W tej myśli, że człowiek jest grzesznikiem w dalszym ciągu, i musi szukać grzechu, i musi się nieustannie czuć grzesznikiem i ten grzech wyrzucać, usuwać, jest całkowicie Chrystus usunięty, nie ma tutaj mowy o odkupieniu.
W Kościele: nie ma mowy o odkupieniu, że Chrystus odkupił człowieka i że człowiek jest bezgrzeszny, tylko właśnie że jest nieustannie grzesznikiem, a Chrystus przyszedł po to, żeby ten grzech mu usunąć, ale nie można uznać, że już go nie ma, tylko musi nieustannie być grzesznikiem. Więc musi uznawać, że nie jest zrodzoną istotą nową w Chrystusie Panu tą mocą, gdy Bóg Ojciec wskrzesił Jezusa Chrystusa i nas też wskrzesił – nie jest tą istotą, tylko jest nieustannie grzesznikiem, a Chrystus go nieustannie oczyszcza, albo co gorsza sam musi on się oczyszczać, wyszukując coraz to nowsze grzechy, a Chrystus mu tylko pomaga je usunąć. Więc sam musi te grzechy poszukiwać – ale to nie jest Prawda.

Chrystus usunął nam wszystkie grzechy, wszystkie grzechy, których nawet nie znaliśmy, ponieważ zostały one usunięte razem ze śmiercią, czyli przez śmierć. Zostaliśmy uśmierceni, przybiwszy do Krzyża nas w sobie uśmiercił nas – naszą grzeszną naturę. Więc wszystko przestało istnieć, grzech przestał istnieć, i przestaliśmy być już tamtą istotą.

Zrodził nas natomiast do nowej natury.
I nie ma tam tamtej sytuacji, nie ma już tamtych grzechów.
I myślenie o tamtych grzechach jest to zmuszanie ludzi do tego, aby poddawać się ponownie w
niewolę grzechu, czyli uznawać go panującym.

Co Kościół mówi?
Kościół mówi, że grzech jest cały czas panującym w was: jesteście niewolnikami grzechu.
Nie niewolnikami Chrystusa i Zmartwychwstania i Miłosierdzia, tylko niewolnikami grzechu.
Kto mówi, że nie jest niewolnikiem grzechu jest pyszny, ponieważ uwierzył w Jezusa Chrystusa.
Więc wiara w Jezusa Chrystusa bezwzględna traktowana jest jako pycha.

A gdy jesteśmy świadomymi istotami, to w duszy swojej jesteśmy świadomi, że zostaliśmy stworzeni, zrodzeni wręcz w Jezusie Chrystusie Zmartwychwstałym nowym stworzeniem, nowym człowiekiem – bez pamięci, która była w ciele – tylko nowym stworzeniem dla wypełnienia z góry ustalonych uczynków nakazanych przez Boga.

Z góry ustalonych uczynków – to nie uczynków, które sobie sam człowiek ustala, ponieważ ogólnie mówi się, że człowiek musi sam wymyślać swoje uczynki zgodnie z Ewangelią czy z moralną postawą, aby móc te uczynki wypełniać.
Ale tam nie chodzi o wymyślone uczynki.
Są to uczynki z góry ustalone przez Boga.
Uczynkami z góry ustalonymi przez Boga są uczynki, które tylko są pojmowane i rozumiane przez człowieka światłości.
Dlaczego?
Bo człowiek światłości ma: jedno Życie, jedną Świadomość, jedną Prawdę, jednego Ojca i jedno Dzieło.
I gdy jest człowiekiem światłości – synem Bożym, to wie dokładnie jaka jest wola Ojca i jakie jest to co ma wykonać – ma wznieść jęczące stworzenie – a w sercu jego jest cała Prawda doskonałości Bożej, którą ma w nadziei dać jęczącemu stworzeniu.
To są z góry ustalone uczynki, czyli z góry nakazana Prawda.

Jeśli sam sobie człowiek ustala uczynki, to jest cielesny, wedle ciała myśli jakie to uczynki ciało potrzebuje.

Ale to człowiek duchowy jest człowiekiem doskonałym, i on to wie, że Bóg w nim jest Prawdą, Bóg w nim jest Myślą. Bóg myśli jego myślami, kocha jego sercem, pragnie jego duszą. Bóg go przenika.

My, gdy uświadamiamy sobie, że jesteśmy tą naturą doskonałą, stworzoną bez pamięci przeszłości, z pamięcią tylko uczynków z góry ustalonych, jesteśmy tą naturą, która jest naturą Żywego człowieka.

I w tym momencie, kiedy jesteśmy tą naturą, w żaden sposób nie może na nas wpływać ani szatan, ani ten świat. Ale nie tylko nie może wpływać, ale to my jesteście tą siłą, która wpływa na ten świat.

Mówi o tym bardzo wyraźnie 1 List do Koryntian rozdział 2, 14-16:
Człowiek zmysłowy bowiem nie pojmuje tego, co jest z Bożego Ducha. Głupstwem mu się to wydaje i nie może tego poznać, bo tylko duchem można to rozsądzić. Człowiek zaś duchowy rozsądza wszystko, lecz sam przez nikogo nie jest sądzony. Któż więc poznał zamysł Pana tak, by Go mógł pouczać? My właśnie znamy zamysł Chrystusowy.

My, którzy uwierzyliśmy w Chrystusa.
Ale nie uwierzyliśmy dlatego, ponieważ historia tak mówi.

On jest naszym życiem, On jest naszą naturą, On jest naszym ciałem, bo z Jego ciała powstaliśmy.

TAKA JEST PRAWDA

Powstaliśmy z Jezusa Chrystusa wskrzeszonego, z Chrystusa Zmartwychwstałego powstaliśmy, i nasza natura duchowa jest z Chrystusa Zmartwychwstałego, z Jego Ciała i z Jego Krwi. Jesteśmy tą dosłownie(sic!) istotą. Kiedy jesteśmy świadomi tego, że jesteśmy tą istotą, to myślimy jak On, czujemy jak On, kochamy jak On i pragniemy jak On, a w nas się Jego drogi realizują, ponieważ On w nas to czyni. My zostaliśmy wzięci z Jego Ciała i z Jego Krwi.

Przychodzi czas, abyśmy w pełni uświadomili sobie, że jesteśmy synami Bożymi.
Synami Bożymi oznacza to – stworzeni w Jezusie Chrystusie przez Boga Ojca, który wskrzesił Jezusa Chrystusa, i powstaliśmy w Jezusie Chrystusie Zmartwychwstałym nowym stworzeniem bez przeszłości, bez pamięci grzechów – zostały one całkowicie usunięte i nie mamy żadnej pamięci, jesteśmy nową całkowicie istotą stworzoną przez Boga dla czynienia z góry ustalonych uczynków, które Bóg nakazał czynić.

Fragmenty wykładu z Łodzi 30.01.2018r

Cały wykład dostępny jest w plikach mp3 pod linkiem:
chomikuj.pl/aygora/Dokumenty/Wykłady/2018/01+Styczeń/Łódź+30.01.2018